środa, 10 czerwca 2020

Zapora Goczałkowicka

 

Romantyczne zachody słońca nie tylko nad morzem






Sekcja Podróżnicza Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy Ośrodku Kultury w Brzeszczach, zaprasza do kolejnej wirtualnej
wycieczki w ramach cyklu

"Z Artim Podróże Małe i Duże"
.



W maju odwiedziliśmy
"Ogrody do Zwiedzania"
państwa Elżbiety i Bronisława Kapiasów, dziś kontynuując tamtą wycieczkę udamy się na koronę Zapory Goczałkowickiej 

i w jej okolice.



Miłośnicy wycieczek rowerowych mogą zaplanować całodniową wyprawę z Brzeszcz do Goczałkowic wracając do rodzinnego miasta przez Czechowice-Dziedzice, Kaniów, Dankowice, Jawiszowice-Jaźnik. 


Przykładowa trasa
w linku poniżej; jej minusem jest jednak to, że część musimy przebyć drogą o dużym natężeniu ruchu samochodowego. Niejednokrotnie będą nas mijać pojazdy poruszające się z dużą prędkością. Odcinek drogi, o którym mowa to ten od stacji PKP w Jawiszowicach do Miedźnej.





Korona Zapory łączy Goczałkowice z Zabrzegiem i została udostępniona dla ruchu turystycznego. Od samego początku teren ten zyskał dużą popularność i stał się miejscem chętnie odwiedzanym przez lubiących aktywne formy spędzania czasu. 


Miłośnicy spacerów, joggingu, jazdy na rolkach, deskorolkach, rowerach są częstym widokiem na zaporze. Goczałkowice-Zdrój to wieś o statusie uzdrowiska. Ciekawostką jest, że tylko dwie miejscowości w województwie śląskim posiadają taki status (drugą miejscowością jest Ustroń). Leczenie uzdrowiskowe nakierowane jest przede wszystkim na leczenie chorób ortopedyczno-urazowych, reumatologicznych, chorób układu nerwowego oraz osteoporozy.


Z uzdrowiska na Zaporę wytyczone zostały ścieżki spacerowo-rowerowe, także lasy w Zabrzegu dostosowano do potrzeb spacerowiczów oraz rowerzystów. Obszar "Natura 2000", jaki został tam wytyczony i liczne tablice informacyjne, dostarczają nam dużej dawki wiedzy o walorach przyrodniczych tamtych okolic. 



Według danych z 2015r. na terenach zalewu  stwierdzono obecność łącznie 258 gatunków ptaków, w tym 113 gatunków lęgowych. W trakcie spacerów możemy spotkać rzadkie i zagrożone gatunki (takie jak podgorzałka, czapla purpurowa, szablodziób, sieweczka obrożna, mewa czarnogłowa, mewa romańska, rybitwa białowąsa, rybitwa czarna czy rybitwa białoskrzydła).

Spacer po zaporze i jej okolicach będzie z całą pewnością ciekawym spotkaniem z przyrodą. Trzeba jednak pamiętać, aby w trackie burzy nie przebywać na zaporze oraz w jej pobliżu. Zwracajmy też uwagę na znaki, ponieważ część terenów objęta jest ochroną i obowiązuje tam zakaz wejścia. 
I najważniejsze, abyśmy mogli cieszyć się jak najdłużej tym pięknym terenem - NIE ZAŚMIECAJMY GO. Napotkane tam śmieci, zabierzmy ze sobą i wyrzućmy do przeznaczonych do tego pojemników.


Nie musimy wcale wyjeżdżać nad morze, aby cieszyć się magią zachodzącego słońca. Równie niesamowite są te na koronie zapory w Goczałkowicach. Możemy tam podziwiać słońce i chmury tworzące wspólnie przepiękny spektakl na niebie.





  
Jeżeli ktoś szuka miejsca, gdzie może ciekawie i aktywnie spędzić czas nie wyjeżdżając daleko od Brzeszcz, wycieczka do oddalonych o ok. 18km Goczałkowic i ich okolic będzie interesującą opcją.

Zachęcamy także do zajrzenia w linki poniżej:

https://www.gpw.katowice.pl/zbiornik-goczalkowicki.php

https://dziennikzachodni.pl/60-lat-temu-w-zarzeczu-zylo-3-tysiace-osob-dzis-to-jezioro-goczalkowickie-zdjecia/ar/995642

http://www.czaswlas.pl/obiekty/?p=4&id_obiekt=8184

http://www.czechowice-dziedzice.pl/www_3.0/strona-124-natura_2000.html 

https://www.gpw.katowice.pl/aktualnosc,351,ptaki-zbiornika-goczalkowickiego-pod-lupa-naukowcow.php