środa, 24 czerwca 2020

Tomasz Bagiński i jego wizja świata w animacji



Mistrz krótkiego metrażu



 







By Klapi - Praca własna, CC BY-SA 4.0,
https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=49674519

Tomasz Bagiński jest postacią, której młodemu pokoleniu nie trzeba przedstawiać. Jest twórcą filmów krótkometrażowych, do tego nominowanym do wielu prestiżowych nagród.

Co ciekawe, jest samoukiem – porzucił architekturę na rzecz kinematografii.

Ma 44 lata, na koncie ponad 20 filmów (w tym reklam, zwiastunów gier itp.)


W 2002 roku powstał jego debiut – film pt. „Katedra” oparty na opowiadaniu Jacka Dukaja. Jest postapokaliptyczna wizja stacji kosmicznej, obcej planety i właśnie pozostałości katedry, która w swoisty sposób żyje. Film Bagińskiego trwa niecałe 7 minut, a możemy przy okazji zanurzyć się w niesamowity świat mrocznej i tajemniczej budowli. 

Czym jest ta katedra i czy faktycznie żyje? 

Obraz mówi o samotności, ale też poszukiwaniu... 

Można odczytać, że człowiek zatraca się w chęci wiedzy, w potrzebie pozyskania dla siebie rozwiązania każdej zagadki i to wyniszcza go jako jednostkę. Z drugiej strony może to być klasyczny film z serii science-fiction. Bagiński samodzielnie stworzył całą animację. Warto podkreślić, że inspiracją dla widoków, kolorystyki i formy animacji były obrazy Zdzisława Beksińskiego. 

Film został w 2003 roku nominowany do Oscara 
w kategorii najlepszy film krótkometrażowy.


foto: Platige Image


Kilka lat później powstała „Sztuka spadania”, tym razem opracowany przez zespół specjalistów od animacji. To film o zapomnianej bazie wojskowej, do której wysyła się zasłużonych żołnierzy. Są to osoby, które w wyniku misji stracili zdrowie psychiczne, kontakt z rzeczywistością i właśnie tam mogą rozwijać swoje dziwactwa – sztukę w różnych formach, ale też formy emocjonalne – jak miłość do żołnierzy. 

Kolejny obraz, który mówi o kondycji człowieka w obliczu jakiejś traumy, o jego samotności i potrzebie wiedzy, sztuki. Wśród wielu nagród, ma na koncie także statuetkę BAFTA.

Oba filmy są niepokojące, stanowią mroczną wizję kondycji ludzkiej psychiki. Dają jednak możliwość refleksji nad naszymi ambicjami, miejscem w społeczeństwie i wzajemnych relacjach. Nie są to filmy łatwe w odbiorze, ale warto do nich sięgnąć, może się zmęczyć. Jedno jest pewne – pozostaną w pamięci na długo.

Zarówno „Katedra”, jak i „Sztuka spadania” są dostępne w internecie w wolnych źródłach.

O swojej twórczości Tomasz Bagiński opowiada w programie Sztuka ekranowana TVP Kultura Przemysława Fika https://ninateka.pl/film/sztuka-ekranowana-baginski