czwartek, 13 sierpnia 2020

Zielony Górny Śląsk


Ta magia Śląska gdzieś jest pomiędzy ludźmi, pomiędzy tą czerwoną cegłą, tą zielenią. To, że mieszka tyle milionów ludzi na tak małej przestrzeni.
prof. Marian Oslislo



Z cyklem "Z Artim Podróże Małe i Duże" działającego w ramach sekcji podróżniczej Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy Ośrodku Kultury w Brzeszczach, podróżujemy po Górnym Śląsku, poznając jego niezwykłe zielone oblicze.


 
Górny Śląsk kojarzony z przemysłem ciężkim, widokiem hałd i krajobrazem miast. W tracie naszych wycieczek rowerowych zaskoczył nas rozległymi terenami leśnymi, mnogością ścieżek rowerowych i możliwościami jakie daje w planowaniu aktywnych form wypoczynku.


 
Do Katowic z rowerem możemy dotrzeć na 4 sposoby:

 
- samochodem
- rowerem do Pszczyny,
a następnie pociągiem do Katowic, koszt biletu normalnego 11zł plus bilet dla roweru 5zł, w jedną stronę.
- rowerem do Oświęcimia, a następnie pociągiem do Katowic, koszt biletu zakupionego u konduktora 6 zł plus rower 5zł, w jedną stronę.
- rowerem przez Bojszowy, Imielin, Lędziny, Ochojec lub trasą przez Tychy / Pszczynę.



Na stronie roweremposlasku.pl znajdziemy propozycje 23 wycieczek rowerowych, które możemy rozpocząć z Katowic – Park Powstańców Śląskich, pomnik Generała Jerzego Ziętka. 

Strona poświęcona jest turystyce rowerowej i znajdziemy na niej wiele ciekawych inspiracji i pomysłów na wycieczki.

W ramach naszych rowerowych wypraw zwiedziliśmy m.in. tereny pomiędzy Ochojcem, Mikołowem, a Rudą Śląską, Katowicki Park Leśny, Muchowiec, Park Kościuszki ( nasz ulubiony), Ligotę, Panewniki, Piotrowice, Dolinę Trzech Stawów, Park KWK Staszic, Park Śląski w Chorzowie ( z ogrodem różanym), Giszowiec, Nikiszowiec i wiele innych traktów, które były gdzieś pomiędzy tymi miejscami. Przed nami na odkrycie czeka jeszcze dużo ciekawy miejsc i ścieżek. 














 Nie zapomnianym o miejskim krajobrazie obcym na Śląsku, gdzie wybetonowane ulice, w czasie upałów skutecznie nasz odstraszają od pobytu na dworze.


 

 

Wystarczy jednak oddalić się od centrów miast i krajobraz zmienia się. Przenosimy się na leśne trakty, gdzie możemy spędzić długie godziny skręcając raz w lewo, raz w prawo, innym razem jadąc prosto i sprawdzać gdzie nas powiedzie droga. Wybierając te mniej uczęszczane ścieżki, możemy nikogo nie spotkać.






Dużym zaskoczeniem dla nas były borówki, które udało nam się zebrać w trakcie jednej z wycieczek.  Borówka była owocem, którego nie spodziewaliśmy się spotkać w lasach na terenach aglomeracji śląskiej. 




 
Liczne parki i punkty gastronomiczne mogą służyć nam jako punkty postojowe. 






Katowice nazywane są miastem ogrodów, Górny Śląsk możemy nazwać zielonym azylem.  

Cytując Jolantę Fraszyńską (Rzeczpospolita, 19 sierpnia 2005 r.):

Krajobraz się zmienił, pozostała jednak jakaś specyficzna energia i życzliwość ludzka. Zawsze, kiedy jestem na Śląsku,
czuję się swojsko. Tam jest inny gatunek ludzi
i to jest zauważalne.

Na koniec naszej wycieczki możemy zakupić ciasto w jednej z licznych lokalnych piekarni/cukierni i delektować się jego smakiem w domowym zaciszu, planując kolejne wyprawy.



Przydatne linki:
https://roweronline.pl/trasy-rowerowe/trasy-w-polsce/slaskie.html
https://katowice.eu/rowerem/rowerem/trasy-rowerowe/mapa
https://roweremposlasku.pl/trasy-rowerowe/


Jeżeli ścieżki rowerowe na Śląsku są dla nas za daleko, pamiętajmy, że i u nas w okolicy nie brakuje ciekawych miejsc i możliwości aktywnego wypoczynku. O walorach naszej okolicy pisaliśmy w poście „Pięknie nie oznacza daleko…..” do którego link zamieszczamy poniżej https://zakreceniwkulturze.blogspot.com/2020/05/pieknie-nie-oznacza-daleko.html



Dbając o nasze zdrowie i bezpieczeństwo, pamiętajmy o zasadach bezpieczeństwa związanych z przeciwdziałaniem rozprzestrzeniania się COVID-19 i stosujmy się do obostrzeń jakie obowiązują na danym obszarze.